Akcja strajkowa dotycząca podwyżek płac rozpoczęła się pod koniec września w rafineriach należących do dwóch firm - Exxon Mobil i TotalEnergies. Część zakładów wróciła już do pracy, a strajk wciąż trwa w rafinerii w Feyzin należącej do TotalEnergies.
Pomimo zakończenia akcji protestacyjnych w kilku rafineriach wciąż około 45 proc. francuskich zdolności rafinacji ropy naftowej pozostaje nieaktywnych po strajkach. Podaż ma się jednak wkrótce poprawić, ponieważ jedna duża rafineria ponownie rozpoczyna pracę, a inna ma powrócić do pełnej zdolności do końca tygodnia.
Strajki i inne zdarzenia, w tym pożar w jednym z zakładów, doprowadziły do wyłączenia około 740 tys. baryłek dziennie rafinacji przez większą część października, co przyczyniło się do niedoborów paliwa na stacjach benzynowych.
Exxon Mobil poinformował w połowie października, że ponowne uruchomienie rafinerii może zająć 2-3 tygodnie i chociaż powrót zakładów do pracy został opóźniony o kilka dni, to w całości powinien się zrealizować do końca tygodnia.
Źródło: e-petrol.pl