Azja nie uratuje rosyjskiego eksportu?

Według doniesień agencji Platts, Azja prawdopodobnie będzie w stanie wchłonąć tylko połowę wolumenu rosyjskiego eksportu ropy naftowej, który wcześniej kupowała Europa.

Azjatyccy odbiorcy stanowić mieli alternatywę wobec Unii Europejskiej rezygnującej z rosyjskiej ropy.

Rosja będzie szukać alternatywnych rynków zbytu dla około miliona baryłek ropy dziennie, które kiedyś trafiały do ​​Europy.- Uważamy, że Azja może kupić tylko połowę tego wolumenu – oprócz ponad 2 milionów baryłek dziennie, które region kupił od Rosji przed wejściem w życie embarga UE– powiedział Kang Wu, analityk S&P Global Commodity Insights.

Rosja próbuje stworzyć flotę statków, które mogłyby transportować jej ropę do Azji i na inne rynki z pominięciem sankcji, a to jest niemal niemożliwe w obliczu braku możliwości ubezpieczenia takich transportów. Według Bernstein Research, Rosja będzie potrzebowała ponad 100 dodatkowych tankowców do transportu ropy - podał dzisiaj Nefteynok.

Mimo wejścia w życie cenowego limitu aktualnie cena rynkowa ropy Urals jest niższa niż górna cena rosyjskiej ropy ustalona przez G7. Według Plattsa od 1 grudnia Ural FOB Primorsk kosztuje 55,79 USD/bar.
Źródło: e-petrol.pl

Wyślij zapytanie