W warunkach zaostrzonych stosunków z Arabią Saudyjską i Rosją Zjednoczone Emiraty Arabskie rozważają opuszczenie sojuszu OPEC +, podaje agencja Bloomberg, powołując się na swoich informatorów.
Agencja podała, że taki możliwy ruch to niezwykłe posunięcie, ponieważ Zjednoczone Emiraty Arabskie od dawna unikają konfliktów publicznych, woląc rozwiązywać spory za zamkniętymi drzwiami, bez zwracania na siebie uwagi. Nie jest jasne, czy ostrzeżenie o możliwości opuszczenia sojuszu jest manewrem mającym na celu pobudzenie negocjacji na poziomie produkcji, czy rzeczywiście jest rozważane w ramach dyskusji politycznej.
Według źródeł agencji, napięcia między Arabią Saudyjską a ZEA rosną od późnego lata, kiedy ZEA zwiększyły wydobycie ropy powyżej kwoty określonej w porozumieniu OPEC +, co spowdowało wydanie ostrzeżeń przeciwko temu państwu. Teraz sytuacja pogorszyła się w wyniku rosnącego niezadowolenia w Zjednoczonych Emiratach Arabskich z dystrybucji kwot. Emiraty uważają to za niesprawiedliwe.
Jednocześnie agencja Bloomberg podkreśliła na razie przedstawiciele ZEA nie oficjalnie nie zasygnalizowali, że państwo planuje opuścić strukturę OPEC +.
Agencja zwraca również uwagę, że doniesienia o wycofaniu się ZEA z OPEC + pojawiły się w bardzo trudnym momencie - w obliczu pandemii koronawirusa, która zagraża popytowi i jakiekolwiek oznaki pęknięć w sojuszu mogą zakłócić kruchą równowagę na rynku ropy.
Źródło: e-petrol.pl