Sieć Moya chce mieć 800 stacji w 2030 roku

Moya, polska niezależna sieć stacji paliw, świętuje awans do grona trzech największych graczy na rynku. Z 476 punktami na mapie Polski, Moya stawia ambitne cele na przyszłość i za sześć lat sieć chce liczyć 800 stacji.

Właściciel marki Moya, spółka Anwim nie zwalnia tempa i stawia na dalszą ekspansję. Firma planuje otwierać kolejne stacje w całej Polsce, oferując klientom jeszcze szerszy dostęp do swoich produktów i usług. Jednocześnie Moya angażuje się w rozwój zrównoważonego transportu, budując sieć punktów ładowania pod nazwą Moya energia.

- To niezwykle ważny moment w historii naszej firmy. Awans do pierwszej trójki największych sieci stacji paliw w Polsce to dowód na skuteczność naszej strategii i zaangażowania całego zespołu. Serdecznie dziękuję wszystkim naszym klientom oraz partnerom i gwarantuję, że Moya będzie nadal dynamicznie się rozwijać i doskonalić ofertę oraz wyznaczać nowe standardy w branży paliwowej – podkreśla cytowany w komunikacie prasowym Rafał Pietrasina, prezes Anwim S.A.

Sukces Moya to dowód na to, że polska firma może z powodzeniem konkurować z globalnymi gigantami na rynku paliwowym. W przyszłości sieć chce być liderem w dziedzinie nowoczesnych rozwiązań dla kierowców, oferując im szeroki wachlarz usług i produktów, dostosowanych do ich indywidualnych potrzeb.

Źródło: e-petrol.pl

Wyślij zapytanie