W poniedziałek Morgan Stanley obniżył prognozę ceny ropy Brent w pierwszym kwartale 2022 r. do 82,50 USD za baryłkę z 95 USD w obliczu oczekiwań rynkowych, że wariant koronawirusa Omikron może stać się głównym zagrożeniem dla popytu na paliwa naftowe.
Bank w notatce napisał, że wydaje się, że rynek wycenia możliwość, że nowy wariant może wywołać ograniczenia i zmniejszyć popyt na ropę, w obliczu oczekiwań nadpodaży spowodowanych planowanym uwolnieniem ze strategicznych rezerw ropy naftowej w krajach zużywających duże ilości surowca. Morgan Stanley uważa, że na początku przyszłego roku może nastąpić nadpodaż ropy na rynku. Zdaniem banku OPEC+ może nie zwiększyć podaży o 400 tys. baryłek dziennie, ponieważ grupa nie ma ku temu możliwości ani zachęty do budowania nadpodaży na rynku.
Źródło: e-petrol.pl