Indie uważnie śledzą zapowiedzi Stanów Zjednoczonych dotyczące potencjalnych sankcji wtórnych wobec państw i firm importujących rosyjskie surowce energetyczne – poinformował rzecznik indyjskiego MSZ Randhir Jaiswal.

Komentarz odnosi się do niedawnej deklaracji prezydenta USA Donalda Trumpa, który zapowiedział możliwość nałożenia 100-procentowych ceł na nabywców rosyjskiej ropy i gazu, jeśli w ciągu 50 dni nie zostanie osiągnięte porozumienie pokojowe w sprawie Ukrainy.
Rząd w Indiach podkreśla, że kraj posiada odpowiednie rezerwy i alternatywy, które pozwolą zabezpieczyć dostawy energii, nawet w przypadku ograniczenia importu z Rosji. Jak zapewniło Ministerstwo Ropy Naftowej, Indie nie zostaną bez zasobów energetycznych.
W ubiegłym roku Indie zużywały około 5,6 mln baryłek dziennie. Aby utrzymać wzrost gospodarczy, kraj musi zwiększyć popyt do 6,6 mln baryłek dziennie do 2030 roku. Jednocześnie Indie są w 85 proc. uzależnione od importu surowca.
Warto mieć na uwadze, że choć Indie rozszerzyły listę krajów, od których importują ropę naftową z 27 do 40, to rosyjskie baryłki stanowią ponad 30 proc. całości dostaw. W ujęciu fizycznym dostawy ropy z Rosji wynoszą obecnie 1,66 mln baryłek dziennie. Zdaniem ekspertów, tak dużych wolumenów nie da się łatwo zastąpić na rynku globalnym, zwłaszcza w przypadku ograniczenia eksportu przez Rosję.
Rząd w Indiach podkreśla, że kraj posiada odpowiednie rezerwy i alternatywy, które pozwolą zabezpieczyć dostawy energii, nawet w przypadku ograniczenia importu z Rosji. Jak zapewniło Ministerstwo Ropy Naftowej, Indie nie zostaną bez zasobów energetycznych.
W ubiegłym roku Indie zużywały około 5,6 mln baryłek dziennie. Aby utrzymać wzrost gospodarczy, kraj musi zwiększyć popyt do 6,6 mln baryłek dziennie do 2030 roku. Jednocześnie Indie są w 85 proc. uzależnione od importu surowca.
Warto mieć na uwadze, że choć Indie rozszerzyły listę krajów, od których importują ropę naftową z 27 do 40, to rosyjskie baryłki stanowią ponad 30 proc. całości dostaw. W ujęciu fizycznym dostawy ropy z Rosji wynoszą obecnie 1,66 mln baryłek dziennie. Zdaniem ekspertów, tak dużych wolumenów nie da się łatwo zastąpić na rynku globalnym, zwłaszcza w przypadku ograniczenia eksportu przez Rosję.
Źródło: e-petrol.pl